„Żeby coś znaleźć, trzeba wiedzieć, czego się szuka” ks. Jan Twardowski

środa, 11 lutego 2015

# 5. KOT-ów ciąg dalszy... trochę wiosny i zimy.

Kot pasiasty powstał ze starego swetra.
No ja tak własnie mam, żal mi wyrzucić każdą rzecz, której faktura jest ciekawa, i kolor również.
Zbieram potem i gromadzę szmaty, ale jak już powstanie coś nowego to od razu czuję się usprawiedliwiona.
nie inaczej było w przypadku TEGO kota, znalazł nowy dom u jedenastolatki:-)

sesja zdjęciowa nie należała do najlepszych, sesji nie było, bo Mały ludzik pomyślał, 
że skoro mama coś szyje to na pewno dla niego. 
Nastąpiło sprytne przechwycenie kociaka.


Kot miał już nawet swoje miejsce wśród pozostałych przytulanek ludzika.


Ile musiałam się natłumaczyć, ale ostatecznie oddał zdobycz.
Oczywiście nie za darmo, musiałam obiecać, że uszyję dla ludzika również.


a wiosna odwiedziła nas, niedawno, ale tylko na chwilę...
Jeszcze nie jej pora, choć na blogach już prawie króluje, 



ja jeszcze chcę śniegu, białego puchu, skrzypiącego pod podeszwą... 
no w końcu luty jest!
Uwielbiam taką zimę, takie obrazki


i czerwone od mrozu policzki ludzików,


i śnieg po kolana,


chciałoby się rzec, ZIMO trwaj...

tak, tak już czuję wasz złowieszczy wzrok, ale i tak kocham zimę!



Dziękuję, że zaglądacie,
ściskam, Marta

16 komentarzy:

  1. Przytulanki wykonane przez Mamę bezcenne, a tu inna właścicielka. mama - musisz coś uszyć młodemu Człowiekowi : -) Też nie wyrzucam, ale jakoś do igły mi ostatnio nie po drodze. :-) No, leń!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ej tam leń od razu, pewnie pochłonęły Cię inne prace ręczne...

      Ze swetra pozostały jeszcze rękawy, ha, ha... juz mam plan na nie.

      Usuń
    2. I również ściskam, dziękując za odwiedziny...

      Usuń
  2. Hej Marta! bardzo dziękuję za tak miłe słowa i pozostawienie komentarzy, dziękuję za dodanie mojego bloga do obserwowanych, to bardzo miłe, ściskam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że do mnie zajrzałaś...
      Zapraszam częsciej...
      Marta

      Usuń
  3. P.S. Zima, zima, zima , a kwiatki w doniczkach już wiosenne :)
    Edyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż, dałam się skusić, tak się do mnie uśmiechały...
      Dziekuję
      Martita

      Usuń
  4. Nie dziwię się synkowi, że skradł kota, bo niezwykle uroczy jest! :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuję... i dziękuję za wizytę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne te koty! Bardzo mi się podobają :)
    Miłego wieczoru!
    Pozdrawiam imienniczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ślicznie za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny kociak, synek wie co ładne :-) pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Agnieszko, cieszę się ze się podoba:)

      Pozdrawiam...

      Usuń
  9. Każda pora roku ma swój urok,więc i w zimie można dostrzec plusy.Ja jednak z utęsknieniem czekam na wiosnę,bo dla mnie to najpiękniejsza pora roku. Dobrze,że sweter nie poszedł do kosza,bo wyszedł z niego super kot.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj:-)
      Bo wiosną rodzimy się, nasze nowe pomysły, my...
      Idzie juz wielkimi krokami, wiosna
      Martita

      Usuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo....
Martita

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...